Jestem w ciemnym pokoju.Nic nie widzę.Słyszę kroki.Czuję zimno.Zapala się światło.Widzę mężczyznę.Sięgam po pistolet.Nie ma go.Co zrobić.
-Kim jesteś?-pytam się.Nie otrzymuję odpowiedzi.Mężczyzna wyjmuje coś.Słyszę huk.Widzę białe światło.
-Dobranoc kochanie.-ostatnimi siłami widzę Louis'a.To nie prawda.To nie może być on.Nie widzę już nic.Słyszę śmiech.Po chwili nie słyszę już nic.To koniec.
~* ~
Obudziłam się z przyśpieszonym oddechem.Rozejrzałam się po pokoju.Obok mnie siedziała Olga.Patrzyła na mnie tak dziwnie.
-Ann.Co się stało?-zapytała.
-Nigdy więcej horrorów przed snem.-powiedział i wygramoliłam się z łóżka.Podeszłam do szafy.Wybrałam czarne rurki,niebieską,za duża bluzę z pingwinem i niebieskie conversy.Poszłam do łazienki.Po trzydziestu minutach byłam uszykowana.Rozczesałam włosy i zrobiłam lekki makijaż.Całkowicie gotowa wyszłam z pokoju.W salonie siedziała Olga i...Josh?Co on tu robi?
-Cześć.-powiedziałam.Josh odwrócił się w moją stronę,a Olga...Olga obżerała się piankami.
-Ann...jutro robię ognisko i chciałbym,żebyś przyszła.-powiedział i podszedł do mnie.
-Ja będę!-krzyknęła moja przyjaciółka.
-Spoko będę.
-Przyjdź na stare pole,o 18.00.Do zobaczenia.-powiedział i wyszedł.
Usiadłam obok Olki i zaczęłyśmy oglądać 4Fun.tv.Aktualnie leciał wywiad z One Direction.Za uwarzyłam chłopaków.Czemu mi o tym nie powiedzieli?Spytam się ich.
-Chłopcy czy chcecie coś jeszcze powiedzieć?-spytał się przewodniczący.
-Ann!Jeśli to oglądasz to wiedz,że niedługo wbijamy na chatę!-krzyknęli chórem.
Mam pomysł.Napiszę im sms.
Wbijać!Zapraszam!-wysłane do Niall'a.Miałam tylko jego numer.
-Chłopaki wbijamy do niej!-krzyknął.Chłopcy jeszcze zaśpiewali jakąś piosenkę i się pożegnali.
Jest jedenasta.Chłopcy dziesięć minut temu skończyli występ.Siedziałam na kanapie i jadłam kanapki z nuttelą.Po jakiś trzydziestu minutach usłyszeliśmy pukanie...nie grzmotnie w drzwi.Przeskoczyłam przez kanapę i otworzyłam drzwi.W progu stali chłopcy.Wpuściłam ich do środka,a Oldze kopara opadła.
-Hej chłopaki to Olga,Olga to...-zaczęłam mówić,lecz mi przerwano.
-Jak ty się do nich zwracasz?To jest One Direction.-grymasiła Oldzia.
-Fanka?-spytał się Harry.
-Najwyraźniej.-odpowiedziałam,a Olga rzuciła się na Hazzę.-Olga!Ogar!Już!
-Dzięki.-wydusił.-Przyśliśmy zaprosić cię na imprezę.
-A kiedy?
-Dzisiaj o 18.00.
-Będę.-powiedziałam i uśmiechnęłam się.
-Niall po ciebie przyjedzie.Miejsce to niespodzianka.
-Okej.-Naill uśmiechnął się do mnie.
-Chłopaki wychodzimy.-krzyknął Lou i powędrował do wejścia,a za nim cztery kaczuszki.
***Niall***
Ehh...szkoda,że musieliśmy wyjść.Chciałem jeszcze z nią pogadać.Ale dzisiaj impreza.Wszystko może się zdarzyć.Byłem na wielu imprezach i wiem co zrobić,by to o czym myślę się zdarzyło.
-Niall!Niall!-krzyczał mi do ucha Liam.
-Co się tak drzesz?
-Idziemy.-powiedział.Wygramoliłem się z auta...nie limuzyny.Weszliśmy do domu.Chłopcy rzucili się na kanapę,a ja poszłem do siebie.Z dołu usłyszałem krzyki.
-Niall,a ty nie głody?-po głosie rozpoznałem Hazzę.
-Nie.Nie mam ochoty.-odpowiedziałem.
-To dla nas nowość.-zaśmiał się.Nagle usłyszałem pikanie.Ktoś mi wysłał sms-a.
12:34 Ann <3
Hej.Chcesz iść ze mną do parku?
Uśmiechnąłem się.
No pewnie :) A o której?
Odpowiedź dostałem po minucie.
Za godzinę przed waszą villą.Ok?
Spoko :)
Za godzinę wychodzę.Trzeba to powiedzieć tym małpą.Zeszłam na dół,a tam dzicz.Mówiłem,że to małpy!
-Chłopaki!Za godzinę wychodzę.-krzyknąłem.
-Można wiedzieć gdzie?-spytał się Zyan.
-Do parku.-opowiedziałem.
-Spoko.Chcesz do nas dołączyć?
-Nie.-chłopaki znowu zaczęli nawalać się poduszkami.Poszłem do siebie.Patrzyłem się w okno całą godzinę.Za uwarzyłem Ann.Wyszłem do niej.
-Cześć.-powiedziała.
-Hej.Idziemy?-spytałem się.Ona pokiwała głową w znaku"TAK".Droga zajęła nam dziesięć minut.Przez cały czas się śmieliśmy.W parku było tak samo.Kiedy Ann się żegnała zrobiłem coś niestosownego.Nie żałuję tego.Ja ją...
******************************
Cześć :)
Tu Szalona.
Jak się podoba?
Wybaczcie,że przerwałam w takim momencie.Musiałam :)
Przepraszam za błędy.
Komentujcie :)
Papa
P.S.Chciałam wam jeszcze powiedzieć,że założyłam bloga.Nie ff.Tylko taki bardziej o mnie.Wpadać:
Szalona Zuzia